Maska w płachcie odżywczo-przeciwzmarszczkowa firmy Skin79-Recenzja

Hej Kochani! :)

 Ostatnio wypróbowałam maske w płachcie i chce się z wami podzielić jak się u mnie maska sprawdziła.

To zaczynamy...

Powyżej możecie zobaczeć jak maska wygląda na twarzy oraz opakowanie maski.

Musze powiedzieć że opkakowanie i nadruk na płacie maski jest urocze-Czułam się jak jak jedna z  bohaterek  bajki :) Co do płachty jest ona dla mnie za duża-jest to jedyny minus, ale starałam się dopasować do twarzy tak żeby płachta całkowicie przylegała do twarzy-Jest to bardzo ważne. Po masce zauważyłam jedynie to że twarz jest bardziej wypoczęta i bardziej promienna. Miałam na twarzy dwa pryszcze i one nie znikły-Trudno żeby znikneły po pierwszej aplikacji heh

Lecz pryszcze były mniej widoczne. Myśle że kupiłabym tą maske jeszcze raz ze względu na jej właściwości oraz przepiękny design. Poniżej przedstawie Wam jakie właściwości posiada maska.

Maska zawiera:

Pantenol zawarty w formule maski stymuluje podziały komórkowe, dzięki czemu przyspiesza gojenie i regenerację skóry. Poprawia barierę lipidową naskórka.

Betaina silnie nawilża skórę poprzez redukcję TEWL (przeznaskórkową ucieczkę wody), zwiększa elastyczność skóry stabilizując jej nawilżenie. Kwas hialuronowy posiada właściwości łączenia włókien kolagenowych oraz wiązania cząsteczek wody, co wpływa na zwiększenie jędrności i elastyczności. Ekstrakt z korzenia żeń-szenia pobudza odnowę skóry, poprawia ukrwienie, chroni przed szkodliwym wpływem wolnych rodników

Składniki aktywne wnikają do wnętrza skóry dodając jej energii witalnej.

Jak ja stosuję maskę w płachcie?

Po oczyszczeniu twarzy olejkiem do demakijażu Resibo, oczyszczam twarz pianką Mangowhite z It'Skin, następnie robie sobie własny peeling z kawy(olej kokosowy+miód), później spryskuje twarz tonikiem antyoksydacyjnym firmy Ziaja oraz spryskuje twarz esencją kokosową firmy Miya Cosmetics. Po tych czynnościach nakładam maske w płachcie. Po wyznaczonych 20min ściagam  płachte i nakładam serum myPOWERelixir firmy Miya Cosmetics. Na koniec nakładam odżywczy krem z olejkiem z róży również firmy Miya Cosmetics.

Macie pytania do mnie to śmiało piszcie również jak macie problemy ze skórą to postaram  się Wam pomóc.

Zapraszam Was na Instagrama oraz facebooka :)